W związku z tym, że przegapiłam "wspomnienia z wakacji" wszystko nadrabiam żeby się uśmiechnąć do wspomnień jesienią. Zielony Smok poznany w Parku Bródnowskim, pokochany przez Ciebie, długo poszukiwany w innych miejscach warszawskich, cudownie odnaleziony przez przypadek w Rowach:-) Uwielbiasz prędkość, jesteś taki szalony i dużo bardziej odważny niż Ja

                                             Smołdziński Las - obecność obowiązkowa

Super wakacje z kuzynami, cudowna podróż samolotem i wszystko to czym się martwiłam dla Ciebie było przyjemnością, uwielbiam myśleć o tym czego tam dokonaliśmy i co pokonaliśmy.
Myślę, że ludzie, którzy dziś Ci pomagają kiedyś będą się chwalić tym, że Cie znają. Dokonujesz niemożliwego!!!!!